Zostaw komentarz, jeśli Ty również przez książki próbujesz rozwijać mowę dziecka 🙂
Z pewnością półki w pokoju Twojego dziecka uginają się od książek.
Wierzę, że często do nich zaglądacie.
Ale co można jeszcze zrobić, aby „wycisnąć z książki wszystkie soki” stymulując mowę, słuch, pamięć, wyobraźnię, percepcję wzrokową, gest wskazywania palcem…
To proste! Zamiast w milczeniu oglądać ilustracje w książce spróbuj tego:
Słuchaj, wskazuj, opowiadaj!
⭐️ „Pokaż, gdzie jest…” palcem wskazującym wskaż, o co proszę
⭐️ „Prawda czy fałsz” quiz na temat treści np. Czy kot chodził w… szpilkach? (prawda czy fałsz?)
⭐️ „Co by było, gdyby…” – wymyśl nowe zakończenie, wprowadź nowe postacie…
⭐️ „Opowiedz samodzielnie”- dziecko opowiada treść bajki własnymi słowami
⭐️ „Zagadki” O którym bohaterze mówię?
⭐️ „Którą z postaci chciałbyś być i dlaczego?” – uruchom wyobraźnię, uzasadnij swój wybór
⭐️ „Który bohater mógł to powiedzieć?” – rodzic cytuje wypowiedź jednej z postaci, dziecko odgaduje (zamiana)
⭐️ „Najpierw wysłuchaj (bez obrazków)” – prosty sposób na stymulację słuchową i pobudzanie wyobraźni
⭐️ „Teatrzyk” – pacynki, kukiełki, sylwety na patyku – odtwórzcie scenę z książki
A Ty? Jak jeszcze wykorzystujesz książkę?