
Bardziej dietetycznie być nie może! 😀
A było tak:
– Ja (do dzieci): „Pssst… Zobaczymy, który z rodziców da nabrać?”
– Dz. TAAAK!!!
I zrobiliśmy te…papierowe pączki.
Potem, ustawiliśmy je w szatni na tacy.
Koleżanka wchodząc do przedszkola myślała, że to kiermasz pączków, więc chyba wyglądają realistycznie
Wszystkiego smacznego!