„Ja nie chcę tam iść!” Terapeuto, jak wesprzesz dziecko w powrocie do terapii???
W poniedziałek uczniowie klas 1-3 wracają do szkół. A wraz z tym, wielu z nich powróci również na terapie logopedyczne. Jak sobie z tym poradzą?
Tak było…
Terapeuto, logopedo rozpoczęłaś proces, do którego zaprosiłaś dziecko i rodzica.
Zapewniłaś dziecku poczucie bezpieczeństwa w czasie terapii, Wasza relacja umacniała się, proces terapeutyczny zaczął się właśnie rozpędzać, ale…
… „coś” go przerwało ( pod słowo „coś” wstaw to, co aktualnie pasuje do Twojej sytuacji: pandemia, choroba dziecka, Twoja niedyspozycja…). To „coś” trwało długo i z pewnością pozostawiło spustoszenie.
A teraz…
… teraz będziesz budować od nowa. Może nie zawsze. Może wiele dzieci bez trudu wejdzie ponownie w terapię.
Ale czy będziecie dokładnie w tym miejscu, w którym skończyliście przed pandemią?
?Co możesz zrobić, aby wesprzeć dziecko w ponownej adaptacji:
?zachęć dziecko do przyniesienia ulubionej przytulanki (to zapewni poczucie bezpieczeństwa, ułatwi przekroczenie progu gabinetu)
?daj czas sobie i dziecku,
? stopniowo odbuduj relację, etapami,
?uszanuj granice i tempo dziecka (być może dzisiaj nie chce robić tego, co zwykle sprawiało mu przyjemność. Odmawia. Ok. Uszanuj to.)
?rozładuj napięcie (spróbuj poprzez masaż, o ile dziecko na to pozwoli)
?dostosuj aktywność do poziomu koncentracji dziecka (być może poziom koncentracji z jakim dziecko wróci na zajęcia będzie niższy, niż ten, który wypracowaliście przed przerwą w terapii),
? zacznij od tych zabaw, które dziecko zna i lubi (to zapewnia przyjazną atmosferę, sprawia radość, co pozwala na łatwiejsze wejście w kontakt z terapeutą)
?zaproś rodzica do gabinetu (może zwykle dziecko radziło sobie lepiej bez rodzica w gabinecie – bądź elastyczna, może właśnie tym razem, dziecko tego potrzebuje.)
❓Co u Ciebie sprawdzi się najlepiej❓