- KSIĄŻKOWY ZESTAW NA POCZĄTEK ROZSZERZANIA DIETY 🍽️🥕🥦👶
U mnie na półce znalazły się te książki : 🔽 - @ciocia_guguhopla_w_praktyce „Oswajam, pierwsze kroki w terapii karmienia”
- @alaantkoweblw „Wszystko o rozszerzaniu diety”
- @mjackowska.dietetyka „Spokojnie, to tylko rozszerzanie diety”
„Oswajam, pierwsze kroki w terapii karmienia”
Pierwsza pozycja jest ze mną już bardzo długo, bo korzystałam w pracy logopedy z niemowlętami, u których występowały trudności w czasie rozszerzania diety.
„Wszystko o rozszerzaniu diety”
Tę książkę przeczytałam jako drugą, tuż przed rozszerzaniem diety mojej córki. Jest napisana zwięźle, zawiera wszystkie najnowsze informacje dotyczące żywienia niemowląt. Była dla mnie bardzo pomocna w tym, aby uporządkować wiedzę. Dostarczyła mi niezbędnych wiadomości o blw, no i ciekawych przepisów. Fotografie posiłków zamieszczone w książce są tak apetyczne, że od razu chce się ich wypróbować 🙂 Co też zrobiłam!
„Spokojnie, to tylko rozszerzanie diety”
Tę książkę przeczytałam jako trzecią. Stanowiła świetne uzupełnienie poprzedniej. Opisuje temat w trochę bardziej rozbudowany sposób, ale nadal przystępnym dla czytelnika językiem. Najcenniejsza była dla mnie jedna z różowych stron zawarta w książce, która krok po kroku przeprowadziła mnie przez pierwszy tydzień rozszerzania diety :)Dwie kolejne dołączyły do mojego zestawu ostatnio. Uważam, że fajnie się uzupełniają 📚
Tylko trzy?
W moim przypadku tak. Za mną obszerny kurs „Terapeuty karmienia”. Wiedziałam zatem JAK rozszerzać dietę, jaką łyżeczkę wybrać i dlaczego, jak z niej pobierać pokarm, jak przechodzić przez różnorodne struktury pożywienia…itd Dlatego potrzebowałam jedynie wiadomości, a temat tego CO DOKŁADNIE PODAĆ DZIECKU. Te książki pomogły mi bardziej jako mamie. Dowiedziałam się co ugotować, jak, czego unikać na początku przygody z rozszerzaniem diety, jak gotować to samo dla dziecka i rodziny 🙂 Czyli więcej „mamowych” wiadomości, a mniej terapeutycznych.
Dlaczego aż trzy? Dlaczego nie wystarczyła mi jedna?
Te książki uzupęłniają się wzajemnie. Temat ten sam, bo rozszerzanie diety maluszka, ale w każdej z nich, znalazłam cenne dla siebie informacje.
Jak było u Was?
❓❓❓Przygotowania do rozszerzania diety czy pełen spontan? ❓❓❓🥕🍽️.